imperia-204579_1280

„Istnieją dwie pokojowe formy przemocy: prawo i przyzwoitość”

Autem powyższego cytatu jest Johann Wolfgang von Goethe.

Przyzwoitość oznacza nic innego, jak zachowanie zgodne z zasadami moralnymi i etycznymi…. „Przyzwoita kobieta”, „przyzwoite pieniądze”….

„Przyzwoita kobieta” – to jaka? Według definicji taka, która zachowuje się zgodnie z przyjętymi  normami moralnymi i etycznymi. W takim razie, jeśli jej zachowanie odbiega od tych norm, jest nieprzyzwoita…? Idąc dalej tym tropem, nasuwa mi się jedno określenie takiej kobiety :( Smutne.

A co, jeśli mój system wartości wychodzi ponad normy etyczne i moralne, panujące w społeczeństwie, w którym żyję? Podważam status quo, a więc jestem nieprzyzwoita?

‘Przyzwoite pieniądze’… Ostatnio spotkałam się z tym określeniem u znajomej. Od razu przyszło mi na myśl: czy pieniądze mogą być przyzwoite? Jaka kwota jest przyzwoita, a jaka nie? Jakie normy moralne i etyczne to określają? Państwo i regulacje prawne albo religia chyba tego nie doprecyzowują, więc kto?

Wiesz już, kto, prawda?

Słowa mają MOC

Być może się czepiam, ale bardzo zwracam uwagę na słowa, jakie padają z naszych ust. Słowa mają moc i wiele mówią o tym, co myślimy, co siedzi w nas w środku. Sama często słucham swoich słów i – o rany! Niedawno mój syn przez dłuższą chwilę trzymał monety w dłoni, odłożył je do skarbonki i mówi: „Mamo, ręce mi śmierdzą” – a mnie przyszło od razu na myśl: „No tak, bo pieniądze są …. brudne”. Ugryzłam się w język, by nie siać zamętu w głowie dziecka i by nie usłyszał od swojej mamy, że pieniądze są brudne, bo ja (na szczęście!) już wiem, jakie mogą być konsekwencje takiego stanu rzeczy. Zamiast tego odpowiedziałam, że monety zrobione są z metalu, a metal ma te właściwości, że po dłuższym trzymaniu w dłoni jego zapach przechodzi na nasze ręce.

Ucieszyłam się, że moja kreatywność dała o sobie znać. To miałam na myśli, mówiąc, że metal był brudny, nie pieniądze, ale skrót myślowy „pieniądze są brudne” wywołuje inne skojarzenia, nieprawdaż?

Ocenianie

„Przyzwoite pieniądze” dla każdego mogą oznaczać inną kwotę, inną ilość. Sami ustalamy granicę. Świadomie możemy jej nie znać, ale… sami to oceniamy i niechcący budujemy swój finansowy, szklany sufit.

Każdy, zgodnie z własną oceną. To może być 3 000 zł, 5 000 zł, 15 000 zł, 100 000 zł, 1 000 000 zł.

A jeśli w powszechnej opinii coś jest nieprzyzwoitego – w tym przypadku pieniądze – to czy chcemy je posiadać, skoro uważamy, że są przyzwoite? Zapewne większa ilość pieniędzy jest bardziej nieprzyzwoita, niż przyzwoita. „Zarabiam przyzwoicie” – słyszałaś to kiedyś?

A co powiedzą inni, kiedy będziesz zarabiać nieprzyzwoite sumy pieniędzy?

Jak Ty będziesz się czuła, zarabiając nieprzyzwoite pieniądze?

Jak o kobiecie świadczy to, że zarabia nieprzyzwoite pieniądze?

Wróć na właściwą ścieżkę

Nie tędy droga do prawdziwych i pozytywnych relacji z pieniędzmi. Nie jest to wskazane by kategoryzować pieniądze pod względem przyzwoitości –  bo takiej kategorii nie ma. Chyba że w Twojej głowie.

Czy przyzwoite kobiety mogą zarabiać nieprzyzwoite pieniądze, jak myślisz?